W ostatniej kolejce mierzyliśmy się ze spadkowiczem z A-Klasy, drużyną Tura Jaktorów. Do meczu podeszliśmy przy kilku absencjach w drużynie, debiutantem w bramce oraz z krótką ławką rezerwowych, ale za to nastawienie i zaangażowanie było na najwyższym poziomie. Nasz przeciwnik w ostatnich meczach odniósł dwa ważne zwycięstwa z drużynami z czołówki tabeli – Orionem Cegłów i UKS Ołtarzew, co zapowiadało zacięty i wymagający pojedynek. Zaczęło się od mocnego uderzenia, bo już po niespełna minucie wyszliśmy na prowadzenie. Dobre podanie na bramkę zamienił Wojciechowski. W 10′ podwyższamy prowadzenie za sprawą Chromca. 5 minut później jest już jednak 2:1. Spodziewaliśmy się odgwizdania rzutu wolnego, tymczasem sędzia puścił grę i po dośrodkowaniu z bocznego sektora boiska, strzałem z 5 metra goście zdobywają kontaktową bramkę. Potem gra toczyła się głównie w środku pola, na dużej intensywności i z wieloma pojedynkami po obu stronach boiska, a także ze wskazaniem na nas jeśli chodzi o liczbę wypracowanych sytuacji bramkowych. Na kolejną bramkę musieliśmy jednak poczekać aż do 76 minuty. Wtedy to po jednym z naszych ataków bramkę zdobył Hychka. Ta bramka przesądziła już losy rywalizacji, bo nasza przewaga była już w tym momencie bezdyskusyjna. W 82′ swoją drugą bramkę zdobywa Wojciechowski, a w 87′ wynik meczu po akcji sam na sam ustala Dymkowski. Gościom dziękujemy za mecz i życzymy powodzenia w kolejnych pojedynkach.
