Po zeszłotygodniowej pauzie i po długim weekendzie majowym czekał nas mecz z drużyną Tajfuna Brochów, który w ostatnim czasie, poza wpadką w Komorowie, notował dobre wyniki i sprawiał wrażenie niewygodnego przeciwnika. Wyszliśmy więc na mecz z odpowiednim nastawieniem i przeświadczeniem, że gości nie możemy zlekceważyć. Zaczęliśmy od mocnego uderzenia, bo już w 7 minucie wyszliśmy na prowadzenie. Doskonałe wyłożenie piłki na bramkę zamienia Adrian Chromiec – bohater dzisiejszego meczu, zdobywca trzech bramek, do których dołożył jeszcze dwie asysty. Po bramce jednak niepotrzebnie się cofamy, oddając na kilkanaście minut pole gry drużynie gości. Końcówka pierwszej połowy należy jednak do nas. Najpierw w 30’ prowadzenie podwyższa Bauman, a w 39’ Chromiec. Po przerwie kontynuujemy dobrą grę czego konsekwencją są kolejne cztery strzelone bramki (Chromiec 55’, Zaborowski 61’, Hychka 72’ oraz K. Jastrzębski 81’). Tajfun zdobywa honorowe trafienie w 58’ wykorzystując złe ustawienie i brak odpowiedniej komunikacji naszej formacji obronnej. Gościom dziękujemy za mecz i życzymy powodzenia w kolejnych pojedynkach, w tym przede wszystkim rozwiązania kwestii spornych dot. możliwości gry i trenowania na własnym stadionie. Polityka nie powinna w ten sposób wpływać na sport.
Za tydzień czeka nas wyjazd na mecz do Radziwiłłowa. Łatwo nie będzie, ale jedziemy powalczyć o komplet punktów. Bądźcie z nami!
FC Płochocin – Tajfun Brochów 7:1 (3:0)