Mecz ze Mszczonowianką przyszło nam zagrać w typowo jesiennej aurze, przy silnym, porywistym wietrze. Do końca nie wiedzieliśmy też czy finalnie dojdzie do spotkania, bo goście dotarli na boisko dopiero na ok 15 minut przed planowanym rozpoczęciem meczu. Finalnie z piętnastominutowym opóźnieniem udało się rozpocząć mecz. Pierwsza połowa nie była dobra w naszym wykonaniu przez wiele prostych, niewymuszonych błędów i strat. Goście skutecznie zabezpieczali tyły i wyprowadzali groźne ataki zagrywając na szybkich skrzydłowych. Jedna z takich akcji zakończyła się faulem, tuż przed polem karnym, który został skutecznie zamieniony na bramkę. Odpowiedzieliśmy jednak właściwie i jeszcze przed przerwą po dwóch bramkach B. Wiśniewskiego wyszliśmy na prowadzenie. Druga połowa to już jednak nasza zdecydowana przewaga, udokumentowana kilkoma kolejnymi bramkami. Ofensywne nastawienie, zdecydowanie większa ruchliwość i skuteczność sprawiły, że na listę strzelców wpisali się: K. Jastrzębski (3), A. Szczyglak (2) oraz D. Wojciechowski, O. Kurowski i J. Chojnowski – którzy strzelili dodatkowo po jednej bramce. Gościom dziękujemy za mecz i życzymy powodzenia w kolejnych spotkaniach. Za tydzień czeka nas wyjazd na mecz z KS Blizne, na który już dzisiaj serdecznie zapraszamy. Sobota 14.10, godz. 18:00, GOSiR Stare Babice, ul. Południowa 2B.
FC Płochocin – Mszczonowianka II Mszczonów 10:2 (2:1)
Bramki:
FC Płochocin: 1:1 (Wiśniewski 38′, as. Bauman), 2:1 (Wiśniewski 45′, as. J. Jastrzębski), 3:1 (Szczyglak 47′ as. Michalak), 4:1 (Wojciechowski 60′ as. Chromiec), 5:1 (K. Jastrzębski 65′ k, po faulu na Wiśniewskim), 6:2 (K. Jastrzębski 68′ as. Kurowski), 7:2 (Kurowski 74′, as Bauman), 8:2 (K. Jastrzębski 76′ as Bauman), 9:2 (Szczyglak 83′ as Michalak), 10:2 (Chojnowski 88′ as Kacprzak)
Mszczonowianka: 0:1 (28′) oraz 5:2 (67′)
