Plan na mecz mógł być tylko jeden. Walka o kolejne 3 punkty i poprawa nastrojów przed kilkudniową przerwą świąteczną. Pogoda w czwartkowe popołudnie nas nie rozpieszczała. Duże opady deszczu sprawiły, że warunki dla obu drużyn nie należały do łatwych. Od pierwszych minut prowadziliśmy grę i przejęliśmy inicjatywę na boisku, starając się dostosować do trudnych okoliczności. Efekt przyszedł już w 15′ kiedy to bardzo dobre dośrodkowanie Schumachera na bramkę, uderzeniem głową, zamienił Wiśniewski. Na kolejną zdobycz bramkową musieliśmy poczekać do 38′. Bardzo dobrze rozdzielający piłki K. Jastrzębski znalazł wybiegającego na wolne pole Baumana, który strzałem nad bramkarzem podwyższył prowadzenie. Do przerwy tylko 2:0, pomimo wypracowania kilku dogodnych sytuacji. Po przerwie wyszliśmy z nastawieniem na strzelenie kolejnych bramek, które zamknęłyby losy meczu. Festiwal strzelecki rozpoczął się na dobre w 55′, kiedy to bramkę zdobył Schumacher. Ta bramka zmieniła już całkowicie oblicze meczu. Goście stracili nadzieję na odniesienie korzystnego rezultatu i zostawili nam bardzo dużo miejsca, co przełożyło się na kreowanie sytuacji w bardzo krótkich odstępach czasu. Kolejne bramki zdobywali Bauman (65′), J. Jastrzębski (70′ i 90′), K. Jastrzębski (75′ karny i 87′) oraz Szczyglak (80′). Gościom dziękujemy za mecz i życzymy powodzenia w kolejnych pojedynkach. Za nieco ponad tydzień czeka nas pojedynek derbowy z drużyną Ożarowianki Ożarów, na który już dzisiaj serdecznie zapraszamy. Emocji z pewnością nie zabraknie.
